W okresie intensywnego odchudzania, a zwłaszcza wtedy, jeśli udaje nam się już zrzucić kilka kilogramów, zaczynamy intensywnie zastanawiać się co jeszcze możemy zrobić, aby przyspieszyć proces gubienia zbędnych oponek. Wówczas najczęściej do głowy przychodzi nam myśl o rezygnacji z ostatniego posiłku, którym jest kolacja. Nie zawsze jest to jednak dobry pomysł, ponieważ już na diecie dostarczamy organizmowi wyjątkowo niewiele kalorii. Dodatkowe ograniczenie posiłków sprawi, że możemy zacząć odczuwać głód, a nie jest to dobre nawet przy odchudzaniu. Dietetycy nie są jednomyślni. Niektórzy zgadzają się z teorią, że jedzenie kolacji nie jest konieczne i nie ma wielkiego wpływu na nasze zdrowie. Są jednak i tacy, którzy zalecają, aby ostatni posiłek zjeść mniej więcej na trzy, cztery godziny przed snem. Wówczas dajemy naszemu organizmowi czas na strawienie tego co zjedliśmy i nie żołądek nie będzie obciążony przez to na noc. To najlepszy sposób, aby czuć się lekko i jednocześnie nie głodzić samego siebie.